Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie to instytucja kultury, która narodziła się na nowo wraz z udostępnieniem w 2014 roku nowego, awangardowego budynku, dzieła katalońskiej pracowni architektonicznej Barozzi/Vega. Rolę, funkcję i oddziaływanie tego miejsca w dużej mierze określa budynek: nowoczesny, wyjątkowy, frapujący i trudny. Pomimo początkowych kontrowersji stopił się on z rozwijającym się miastem, stanowiąc jeden z ważniejszych punktów na turystycznych, przestrzennych i kulturowych mapach Szczecina. Znaczenie tej instytucji wykracza jednak poza magnetyczną bryłę oraz wnętrze. Filharmonia stara się łączyć muzyczne tradycje miasta z próbą odnowy, odbudowy przestrzeni kultury elitarnej w mieście. Jest miejscem, które ma pozwolić zainteresowanym szczecinianom na kontakt ze sztuką wysoką, niekiedy trudną. W pewnym sensie jest to instytucja bezkompromisowa, dbająca o swoją reputację i świadoma roli, którą pełni w mieście. Nie wychodząc poza klasyczne ramy filharmonii, przyciąga ona różnorodną grupę artystów, przekraczając podziały gatunkowe. Jednocześnie Filharmonia w Szczecinie jest instytucją spiętą z miastem i jego rozwojem. Zdążyła się zakorzenić w społecznej oraz politycznej przestrzeni Szczecina. Ma w założeniu stanowić jeden z sztandarowych obiektów, szczecińską perłę w koronie pokazująca na rozwój tego miasta oraz jego mieszkańców. W tym sensie nie jest ona może kołem zamachowym zmiany, ma natomiast stanowić jej symbol.
Filharmonia w Szczecinie jest przykładem instytucji zarządzanej według nowych wzorów. Pracują w niej menadżerowie i animatorzy kultury, z doświadczeniem zdobytym w organizacjach trzeciego sektora lub innych ogólnopolskich instytucjach kultury. Audience development, fundraising, zarządzanie projektowe i procesowe – na takie terminy mogliśmy natrafić rozmawiając z pracownikami. Filharmonia współpracuje zarówno z samorządem, jak i dużymi przedsiębiorstwami. Pracownicy aktywnie zabiegają o środki finansowe, startując w krajowych konkursach grantowych. W pewnym sensie instytucja ta stanowi swoistą korporację kultury – sprawną, efektywną i skuteczną.
Badania szczecińskiej filharmonii zmusiły nas do wyjścia poza metaforykę kultu Cargo i efektu Bilbao. Jest to przykład instytucji średniego zasięgu, która stanowi symbol rozwijającego się miasta i jego aspiracji.